Bywają deszczowe popołudnia, w których nuda jest wszechobecna. Niezależnie od pory roku głowę wypełniają różne pomysły dotyczące oryginalnego spędzania czasu. Upieczenie ciasta w rodzinnym gronie, obejrzenie filmu, a także wspólne kreatywne rysowanie. Czasem jednak nie ma składników na ciasto, a kredki leżą niezatemperowane w pudełeczku. Co wtedy? Pozostają gry!
Prosta zabawa
Gry planszowe i elektroniczne dostarczają długich godzin rozrywki i uśmiechu na każdej twarzy. Gra rodzinna Rybek nie na żarty jest jedną z takich gier. Elektroniczna rybka np. taka: bebito.pl/rodzinne-i-towarzyskie/gra-rybek-nie-na-zarty, która mówi, co gracze mają robić? Czad!
W zestawie można znaleźć podstawkę, rybkę z falującym ogonem i karty z jedzeniem. Jedyne co trzeba zrobić, to nakarmić głodnego zwierzaka. Wydaje się proste…
Głodna to zła!
Głodna ryba ma jednak swoje humory. Losowo wybiera osobę, która będzie ją karmić w danej rundzie. Potrafi również wypluć wszystkie karty. Kto pierwszy pozbędzie się swoich kart – zwycięża! Gra Rybek nie na żarty to rozrywka dostępna już od czwartego roku życia. Proste zasady i urocza gadająca rybka dostarczy wiele radości nie tylko najmłodszym.
Rybek nie na żarty to doskonałe rozwiązanie nie tylko na deszczowe popołudnia. W końcu nigdy nie wiadomo, kiedy ryba zgłodnieje…